Czy sieci handlowe płacą na czas?

W dobie pandemii wiele podmiotów gospodarczych straciło płynność finansową. Nie zawsze było to powodem złej woli, ale często wypadkową aktualnej sytuacji. Ktoś nie zapłacił mi, ja nie miałem z czego zapłacić mojemu podwykonawcy i efekt kuli śniegowej gotowy. Czy w tym owczym pędzie sieci handlowe są jakimś wyjątkiem? Postaram się odpowiedzieć.

Kontrola UOKiK

Zgodnie z tym czego dowiadujemy się z mediów sieci handlowe okazują się największymi dłużnikami (źródło). Z badanych podmiotów aż 70% zalegała z płatnościami. Warto zwrócić uwagę, że badano jedynie produkty rolne – warzywa i owoce, a ta branża rządzi się trochę innymi prawami. Nadmienię tylko, że problemem jest to co zgniło, zwiędło lub przestało być atrakcyjne do sprzedaży. Zanim dojdzie do rozliczenia, trzeba „jakoś” to rozliczyć w związku z czym ten proces się wydłuża. Jest więc czym się przejmować. Ja na swoich kategoriach miałem propozycję prolongaty płatności, czyli wydłużenia terminu. Miało to związek z tym, że niektóre hale MediaMarkt i MediaExpert były po prostu zamknięte, a jak każdy wie hala jest po brzegi wypchana towarem. Nie da się go sprzedać, wiec lojalnie czekamy na płatność dłużej – to zrozumiałe. Nie miałem natomiast problemów w kategorii kosmetyków. Ludzie zaczęli bardziej dbać o higienę i te kategorie wystrzeliły do góry nawet o 200%. Ahoj przygodo!

Pijarowe dane rynkowe.

Na Portalu Spożywczym udzialiłem takiej wypowiedzi: Sieci zawsze płaciły dobrze i wręcz chwalą się w tym, ze płacą w terminie. Duzi dostawcy posługują się ubezpieczeniami transakcji. Jeżeli mamy milion złotych w płatnościach, to dla własnego bezpieczeństwa powinniśmy się ubezpieczyć. A ubezpieczyciel sprawdza księgi sieci handlowej i podpowiada dostawcy, czy warto z taką firmą robić interesy. W czasie pandemii pojawiły się natomiast prolongaty, czyli wydłużenie terminu płatności lub propozycje płatności za towar wtedy, kiedy sklep będzie miał możliwość go sprzedać (w przypadku sklepów zamkniętych w czasie pandemii) (źródło).
Nadal podtrzymuje to stanowisko. Nie da się budować relacji gdy tylko jedna strona ma środki. Dlatego dobrze jest sprzedawać do największych sieci. Mimo tego co plotkują Twoi znajomi prawda jest taka – sieci handlowe płacą w terminie 😉

obrazek

Tomasz Szacoń

Tomasz Szacoń

Tomasz Szacoń – to ja. Piszą o mnie, że jestem ekspertem rynku retail. Najwidoczniej to prawda, bo blog na którym jesteś prowadzę od 8 lat. Pierwsze transakcje z sieciami handlowymi przeprowadzałem w 2009 roku i od tamtego czasu jestem wciąż aktywny w tej branży. Wiem co działa a co nie w tym nowoczesnym kanale sprzedaży. Rozumie jak ułożyć proces sprzedaży do sieci handlowych, dzięki któremu Twoja firma zostanie bezpośrednim dostawcą. Potrafię pracować z handlowcami tak, żeby każdego tygodnia pozostawać w kontakcie z wszystkimi zrzeszonymi miejscami sprzedaży. Tworzę strategie sprzedaży do dyskontów, drogerii, hipermarketów i sklepów z elektroniką. A jeśli nie masz jeszcze Działu Sprzedaży i szukasz kogoś kto w imieniu Twojej firmy przestawi ofertę kupcom i podpisze z nimi kontrakty to mogę to być ja.

Zadzwoń: +48 500492444
Napisz: tomasz.szacon@retailpoland.pl