NEONET – rana krwawiła od dawna

Z Neonetem będzie to samo co z Komputronikiem w 2020.. Najpierw zamrożą płatności dostawcom. Gdzieś za dwa lata oddadzą 70% w ramach układu. Najgorsze lokalizacje oddadzą inne zamknął – zostaną te najlepsze, kultowe które istniały gdy sieć miała 200 lokalizacji. Pejoratywna opinia wśród dostawców jeszcze bardziej się pogłębi. I tak to się pomalutku żyje w tej Polsce Panie…

Retailpoland Consulting wspiera sprzedaż wielu firm elektronicznych. W naszej pracy od lat słyszymy negatywne opinie na temat współpracy z Neonet SA.
Reklama z Joanną Krupą czy Ibiszem była jak plaster na cieknącą ranę. Nenonet mimo imania się różnych strategii szorował po dnie albo i głębiej od lat. Handlując elektroniką z elektromarketami można dostrzec, że konkurencja strategie ma zgoła inne a jednocześnie skuteczne w odróżnieniu od sieci z Wrocławia.

Problemy z ubezpieczeniem

Elektronika szybko robi masę w postaci terminowych faktur do zapłacenia. Jeśli handlujesz hulajnogami lub telewizorami to jeden pełny TIR (skład) może być wart 800 000zł. Każdy woli ubezpieczyć taką transakcję, a Neonetu ubezpieczyć się nie oddało od wielu lat. Kupcy sprzedawali historię, że to wina krwiożerczego Urzędu Skarbowego z Wrocławia który zakwestionował jakiś tam zwrot Vatu. Prawdy aktualnie nie znamy, ale wiemy że wywiadownie gospodarcze odradzały sprzedawanie towaru do Neonetu. Kto był jeszcze głębiej w handlu z nimi słyszał propozycję sprzedaży do zaprzyjaźnionej hurtowni z Wrocławia, która to sprzedawała dalej, lecz taka kombinacja nie napawa optymizmem, a jeszcze bardziej odstrasza. Bisnode nie oszukasz.

Szerokość czy głębokość

W elektronice mamy dwie strategie które przyjmują retailerzy. Głębokość –  tak jak X-Kom czy RTVEuroAgd – czyli głęboka analiza każdego produktu, jego rotacji marżowości i klikalności. Skutkuje to mniejszą ilością produktów w ofercie, ale są to produktu tłuste w czysty zysk. Może nie ma 200 rodzajów słuchawek, czy 100 różnych ładowarek samochodowych, ale konsument ma krótki wybór i szybciej decyduje się na zakup. Druga strategia to szerokość oferty. Tą drogą poszedł najbardziej odważy MediaExpert – po wstępnej analizie biorą wszystko co dana marka ma w ofercie, przez co zwiększają ruch i potencjalny zakup. Nie każdy produkt daję dużą marże, ale sumarycznie tak zwana marża w totalu zawsze wychodzi nad wodą. Neonet zdaje się pogubił w tym wszystkim.

Omnichannel

Gdy zaatakował nas lockdown siłą okazała się sprzedaż e-commerce, którą zdaje się niektórzy dopiero wtedy odkryli. MediaMarkt zamknął chwile wcześniej swój RedCoon budząc się z ręka w fekaliach. Wtedy podjęły się ekwilibrystyka próby rozpoczęcia sprzedaży przez Allegro, co nie jest ani proste ani tanie. W niektórych kategoriach Allegro zabiera 20% prowizji i trzeba się gimnastykować. Neonet i MediaMarkt byli mocno spóźnieni z handlem na tej platformie, ale to właśnie COVID ich do tego przymusił. Strach pomyśleć co by było gdyby pandemia się nie pojawiła. Neonetowi sprzedaż miało uzdrowić otwieranie nowych placówek we współpracy z mini galeriami handlowymi, jednak ich lokalizacje najwyraźniej pasują do Rossmann czy Dealz  – do elektromarketu niekoniecznie.

Ludzie

Mimo że EJAJ (AI) panoszy się na lewo i prawo to nadal nie potrafi zarządzać kategoriami. Do tego potrzebni są ogarnięci ludzie. Nadałbym im dwie cechy. Pierwsza to odbieranie telefonów, a druga to odpisywanie ma maile. Tak tak kupcy jesteście tak zawaleni bieżączką i współpracy ma markami wiodącymi, że zapominacie o tych mniejszych ale sprytniejszych. Wystarczy wejść w kategorię małego AGD, oświetlenia czy smartwatchy żeby zobaczyć że nie samym Apple czy Samsung człowiek żyje. Mniejsi producenci wchodzą w niszowe kategorie i często stają się ich królami. Niedocenianie ich to zabieranie sobie części tortu, który buduje obrót, którego jak widać Neonetowi zabrakło. W pracy naszego konsultingu widzimy sporą różnicę w kontakcie między Neonet a X-Kom czy MediaExpert. Może we Wrocławiu sprytnych kupców podbiera Kaufland, DrMax czy nowopowstały DM – tego nie wiemy. Ale wiemy jedno dodzwonić się na Nyską 48 to jak trafić słoneczny dzień nad Bałtykiem – czasem się udaje.

obrazek

Tomasz Szacoń

Tomasz Szacoń

Tomasz Szacoń – to ja. Piszą o mnie, że jestem ekspertem rynku retail. Najwidoczniej to prawda, bo blog na którym jesteś prowadzę od 8 lat. Pierwsze transakcje z sieciami handlowymi przeprowadzałem w 2009 roku i od tamtego czasu jestem wciąż aktywny w tej branży. Wiem co działa a co nie w tym nowoczesnym kanale sprzedaży. Rozumie jak ułożyć proces sprzedaży do sieci handlowych, dzięki któremu Twoja firma zostanie bezpośrednim dostawcą. Potrafię pracować z handlowcami tak, żeby każdego tygodnia pozostawać w kontakcie z wszystkimi zrzeszonymi miejscami sprzedaży. Tworzę strategie sprzedaży do dyskontów, drogerii, hipermarketów i sklepów z elektroniką. A jeśli nie masz jeszcze Działu Sprzedaży i szukasz kogoś kto w imieniu Twojej firmy przestawi ofertę kupcom i podpisze z nimi kontrakty to mogę to być ja.

Zadzwoń: +48 500492444
Napisz: tomasz.szacon@retailpoland.pl